Klub Seniora "Iskierka"

Seniorzy w Chojnicach

Dnia 29-08-2017 r. (dzięki dotacji Spółdzielni Mieszkaniowej „KARWINY”) stała się możliwa wycieczka do Chojnic i jej okolic. Pojechaliśmy autokarem z naszym kochanym kierowcą Panem Zbyszkiem. Tak się złożyło, że trasa do Chojnic wiodła wzdłuż zniszczonych przez żywioł - jaki nawiedził tamtejsze okolice - lasów.

W Chojnicach czekała już na nas Pani przewodnik Chojnic i okolic Joanna Włodzik. Pani przewodnik zapoznała nas z historią obronną miasta, ponieważ Chojnice były pod władaniem Krzyżaków, po których pozostały mury obronne z osadzonymi na nich basztami. Bogate w historię Chojnice pozostawiły sporo śladów kultury materialnej. Nad miastem górują masywne budowle. Pierwsza z nich to kościół pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela wzniesiony z czerwonej cegły w stylu pomorskiego gotyku. Drugą budowlą jest Brama Człuchowska – pięciokondygnacyjna, kwadratowa wieża, która służyła jako punkt obserwacyjny i brama wjazdowa do miasta. W okresie XVII i XVIII w. Brama była więzieniem, następnie do 1937 r. pełniła funkcję dzwonnicy kościoła pw. Świętego Ducha. Obecnie od 1962 r. mieszczą się w niej sale ekspozycyjne chojnickiego Muzeum Historyczno-Etnograficznego. W centrum miasta znajduje się piękny park zagospodarowany po opuszczonych terenach i chaszczach.

Pani przewodnik zapoznała nas ze swoją rodzinną miejscowością OSTROWITE (stolica Kosznajderii). Pierwsze wzmianki o tej miejscowości datują się na 1338 r. W latach 1366-1454 miejscowość wymieniana jest jako własność Zakonu krzyżackiego w komturstwie człuchowskim .Obecna nazwa Ostrowite wykształciła się w XVII w. Krzyżacy i Niemcy używali nazwy Ostirwig. W większości Ostrowite zamieszkiwali niemieccy katolicy. Ostrowite było wyjątkowe, ponieważ w późniejszym czasie stało się nawet nieformalną stolicą Kosznajderii. W Ostrowitem mieściło się 15 gospodarstw rolnych, posterunek policji, poczta oraz szkoła. W trakcie badań i wykopalisk przeprowadzonych w Ostrowitem w 2013 r. archeologom udało się odkryć ślady funkcjonowania ludności i cmentarzyska z okresu kultury pomorskiej i pozostałości osadnictwa ludności wielbarskiej. Przy okazji odkryty także został zrabowany gród książęcy na terenie pradziejowej i wczesno-średniowiecznej osady. W grobie, jaki znajduje się niedaleko jeziora znaleziono zwłoki małego dziecka wraz z pozostałościami bogatego wyposażenia (m.in. złoty aureus Cesarza Witeliusza wybity w roku 69 n.e.).

Następnie, wszyscy pojechaliśmy na przepyszny obiad do restauracji „Stokrotka” w Silnie. Po posiłku wyruszyliśmy zwiedzać Rezerwat „Kręgi kamienne” w Odrach (największe i najstarsze po angielskim Stonehange tego typu miejsce w Europie), gdzie występuje twarda energia o zdecydowanej sile emisji. Szczególnie daje się to odczuć w trzecim kręgu od rzeki Wdy - tam wielu ludzi traciło przytomność. Pani przewodnik objaśniała nam proces osadzania tych kamieni z uwzględnieniem czterech stron świata. Trzeba też stwierdzić, że pogoda nam naprawdę dopisała. Wszyscy uczestnicy wycieczki, cali i zdrowi, lekko zmęczeni (ale z wielkim workiem wiedzy) późnym wieczorem wrócili do domu. Dziękujemy również Panu Józefowi Rybce za pomoc w zorganizowaniu tego wyjazdu. Zapraszamy do obejrzenia kilku zdjęć z naszego wyjazdu!